Za każdym razem gdy odwiedzamy to miasto, nie możemy się na nie napatrzeć.
Mówi się, że największa zima w Dolinie Krzemowej to lato w San Francisco. Już minęła! Teraz we wrześniu w SF jest wspaniała pogoda. Zdecydowanie pewniejsza niż latem.

My rok temu świeżo przeprowadzeni na wzgórze do San Bruno (pd od SF) przeżywaliśmy doznanie wszechobecnej chmury. Jesień przyszła dla nas niezwykle nagle i szybko. Dziś zaś podziwiamy wciąż gorące słońce i dużą przezroczystość powietrza. Jest jeszcze sierpniowo, nie październikowo, jest przepięknie.

Mnóstwo zdjęć z San Francisco publikowałam rok temu, właśnie na jesieni -> klik

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-1

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-2

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-3

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-4

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-5

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-6

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-7

ameryka_usa_blog_san_francisco_city_california-8

Podobne Posty

Jedna odpowiedź

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.