Przeglądając gigabajty zdjęć, które zrobiliśmy w zeszłym roku przypomniałam sobie o naszej wizycie w Redwood National Park – Parku Narodowym w Pn. Kalifornii (a właściwie zaraz przy granicy z Oregonem), który szczyci się najwyższymi drzewami na świecie. Te drzwa to tzw. Sekwoje Wieczniezielone, mierzące ok 100m wysokości. Rzeczywiście, ich wielkość robi ogromne wrażenie. Niestety nie jest łatwo uwiecznić ten efekt na zdjęciach, ale sam las jest niezwykle wdzięcznym tłem do fotografii.
Olek i Wiktoria, którzy nam towarzyszyli w podróży, jak widać również byli zachwyceni :)
W parku wybraliśmy ok 5km szlak prowadzący do jednego z największych drzew – Boy Scout Tree. Drzewo liczy sobie ponad 2000 lat.
Sam szlak był również przepiękny, po drodze spotkalismy wiele drzew w rozmaitych pozycjach, nietkniętych, zostawionych naturze. Z tego powodu nieraz trzeba było mocno nagimnastykować się, by przejść dalej. Ale samo przeżycie było niezapomniane i gorąco polecamy wycieczkę do Redwood National Park gdy tylko będziecie mieli okazję pojawić się w Północnej Kalifornii.
Zostaw odpowiedź