Dziś rano Kuba poleciał samolotem z Jurkiem. Polecieli z Palo Alto do Salinas i z powrotem. Po drodze sfotografował plac budowy nowej siedziby Apple, która ma być w kształcie „spodka”.
Budowa zaczęła się w 2014r., koniec planowany jest na przełomie 2016/2017 roku.
A tak wygląda planowy finał projektu (źródło: Wikipedia):
Wygląda niesamowicie. Czekam na fotki po skończeniu. Najbardziej interesuje mnie wnętrze.
Moze byc, industrialnie a la Dolina Krzemowa;)
Wygląda niesamowicie. Architektoniczne cacko. Chociaż kształt to moim zdaniem okrąg a nie spodek – tu chyba nie może być żadnych wątpliwości. Piękny spodek (i to po tylu latach) to my mamy w Polsce, w Katowicach :)
Ok, media potocznie określają budowlę jako statek kosmiczny, spodek, statek, whatever ;) A tak naprawdę to pewnie budynek przede wszystkim nawiązuje do adresu głównej siedziby oraz terminu Infinite Loop, które, tak jak pisałam tutaj, w języku programistycznym oznacza zapętlenie, tj. nieskończoność działania.